Tym, co sprawia wiele kłopotów rodzicom, są trudne zachowania dzieci – nie są posłuszne, krzyczą, czasem dokuczają innym dzieciom, kłócą się z rodzeństwem, biją szkolnych kolegów lub niszczą zabawki. U podstaw takiego postępowania leżą negatywne uczucia: złość, gniew, agresja, czasem upokorzenie i lęk. Również te emocje, których doświadczają dzieci trzeba zaakceptować. Dzieci, tak jak dorośli, mają prawo zarówno do odczuwania radości, miłości, tęsknoty, jak i gniewu, złości. Nie wolno jednak pozwolić na to, by były one wyrażane w sposób, który szkodzi dziecku lub jego otoczeniu.
Rozmawiajmy o uczuciach i je nazywajmy |
||
Nazwanie emocji i ich zrozumienie przynosi ulgę i odprężenie, hamuje eskalację zachowań, zapobiega narastaniu frustracji i agresji. Dotyczy to zarówno dzieci, jak i ich dorosłych. Pomagajmy zatem dzieciom określić te uczucia, których ono doświadcza – również przez mówienie o swoich własnych emocjach: | ||
Widzę, że jesteś smutny. | ||
To zdarzenie musiało być dla ciebie przykre. | ||
Drażni mnie bałagan w twoim pokoju. | ||
Jak radzić sobie z nieprzyjemnymi uczuciami? | ||
Sposoby na złość: | ||
|
Jeśli jednak sytuacja wymknie się spod kontroli i wybuch złości narusza granice osób, które są w najbliższym otoczeniu, dziecko powinno ponieść konsekwencje takiego zachowania, np.
- spędzić jakiś czas w odłączeniu, w miejscu pozbawionym osób i interesujących rzeczy (np. siedzenie na dywaniku, leżenie na łóżku)
- posprzątać i naprawić szkody (jeśli w złości wylało herbatę, musi wyczyścić zabrudzenia)
- przeprosić osoby, wobec których użyło krzywdzących słów lub gestów
- przypomnieć, w jaki sposób wolno wyrażać złość, a które rozwiązania są niedopuszczalne (np. wolno uderzać w łóżko, ale nie można rzucać przedmiotami).
Taki zbiór zasad warto wcześniej omówić i przygotować razem z dzieckiem.